Семінаристи 2020/2021

             Nasza wspólnota

129495176 217863713185430 2255247564463914871 n

Літургійний календар

традиційних Церков візантійського обряду

chr-kal5

Archiwum

Zazdrość, cierpliwość i…?

Niedługo Pascha. W tym roku różnica między chrześcijanami stosującymi kalendarz gregoriański i tymi wiernymi juliańskiemu wyniesie tydzień. To już 429 lat jak podzieleni chrześcijanie świętują najważniejszą uroczystość w różnych terminach, od czasu do czasu tylko, dzięki łaskawości ciał niebieskich, robiąc to w jedną i tę samą niedzielę, jak roku Pańskiego 2011. I nie widać, niestety, żadnych szans na porozumienie. Ignorancja jednych – twierdzenie, że fraza „z żydami” użyta przez Sobór w Nicei oznaczała zakaz jednoczesnego z nimi świętowania, i obojętność drugich sprawia, że perspektywy na wyjście z okopów kalendarzowej tradycji bledną coraz bardziej. W pierwszych wiekach chrześcijaństwa czas świętowania Paschy też był powodem kontrowersji. Pod koniec drugiego stulecia papież Wiktor zagroził ekskomuniką wspólnotom kościelnym w Azji Mniejszej, obchodzącym Paschę 14.dnia miesiąca Nisan (tzw. kwartodecymanom), w dniu, w którym żydzi składają ofiary z baranków, i w którym, według chronologii Ewangelii św. Jana, został ukrzyżowany Chrystus. Wśród biskupów, którzy podjęli się roli negocjatorów między zwaśnionymi stronami, był św. Ireneusz z Lyonu, pochodzący z Azji Mniejszej. Opowiadając się za tradycją świętowania Paschy w niedzielę po 14. dniu Nisan, Ireneusz wzywa papieża, „by nie ekskomunikował całych Kościołów Bożych, ponieważ zachowują one wierność antycznej tradycji”. By zmitygować Wiktora, Ireneusz przypomina mu zachowanie jego poprzednika, papieża Aniceta, który czterdzieści lat wcześniej nie wchodził w spór na temat czasu świętowania Paschy z Polikarpem, uczniem św. Jana. Cofając się jeszcze dalej, Ireneusz wspomina papieża Sykstusa (116-125), który żył w pokoju „z tymi, którzy przychodzili do nich ze wspólnot, gdzie zachowywano przestrzeganie (14.Nisan), nawet jeśli w tym przypadku przestrzeganie było powodem jeszcze większego zróżnicowania wśród tych, którzy nie przestrzegali”. Badacze dyskutują, czego dotyczą słowa przestrzegać/nie przestrzegać, czy 14. Nisana, czy w ogóle rocznego święta Paschy w Rzymie. Nie to jest dla nas najważniejsze w tej chwili. Chodzi o to, co uwypuklił o. Raniero Cantalamessa: „Różnica «bardziej rażąca» pomiędzy dwiema praktykami(oraz większa tolerancja Sykstusa) nie polega na tym, ze Kościoły Azji mają święto Paschy, a Rzym nie, lecz na tym, że biskup Rzymu pozwala na sprawowanie Paschy również przedstawicielom Kościołów azjatyckich, którzy znajdowali się w Rzymie. Pozwala zatem kwartodecymanom na sprawowanie ich Paschy w jego własnym domu”. Szczęśliwi kwartodecymanie! Przyjechali do Rzymu i mogli w stu procentach żyć i modlić się zgodnie z własną tradycją. Nikt nie wymagał od nich, by ze względu na takie czy inne okoliczności, dostosowali się do zwyczajów miejscowych chrześcijan. Jakże zazdrościmy im my, wschodni katolicy, gdy przez odrzucenie tradycji Sykstusa zmuszeni jesteśmy do formalnych wybiegów i niepotrzebnych wysiłków. Tak jak w ostatnią niedzielę. Kolejny żonaty diakon z Polski, absolwent naszego seminarium, musiał pojechać do Lwowa, by tam przyjąć święcenia kapłańskie. A z nim rodzina, przyjaciele, koledzy. Jedni kilkaset, inni prawie dwa tysiące kilometrów, bo zapomniano o Sykstusie. Bo według arbitralnie ustanowionych kryteriów grekokatolicy w Polsce żyją poza „własnym terytorium”, a ich bracia i siostry w Słowacji i na Węgrzech są u siebie w domu, i nie muszą przedzierać się do Lwowa. Nowy kapłan wrócił do Polski i tu będzie pracował, bo nikt przytomny nie wróci do wymagań sformułowanych w stosunku do żonatych kapłanów czternaście lat temu w liście ówczesnego Sekretarza Stanu rzymskiej Stolicy Apostolskiej. Kościół rzymskokatolicki ma jakoś więcej szczęścia. Czy chodzi o piaski Sahary, dżunglę Amazonki czy syberyjską tajgę, okazuje się, że wszędzie jest na własnym terytorium i może żyć i działać tak jak w Rzymie. W wielkopostnej modlitwie św. Efrema Syryjczyka modlimy się o cierpliwość. O co powinni modlić się inni?

Wielki Post:

pist

Семінарійні Хори

Mapa powołań

mapa powolaniowa 180